BLOG

Witam na oficjalnym blogu kancelarii.
adw. dr Radosław Kostrubiec


W swojej pracy zawodowej często spotykam się z mylnym rozumieniem zadośćuczynienia i odszkodowania. Wiele osób błędnie uważa, że powyższe pojęcia oznaczają to samo. W niniejszym wpisie wyjaśniam czym jest zadośćuczynienie oraz odszkodowanie zasądzane dla najbliższych członków rodziny zmarłego oraz jakie zachodzą pomiędzy nimi są różnice.

Śmierć członka rodziny to bolesne przeżycie. Bardzo często w wyniku wypadku samochodowego ginie ktoś, kto utrzymywał swoich bliskich. Strata takiej osoby powoduje nie tylko ogromne cierpienie psychiczne, ale także często prowadzi do problemów finansowych oraz utraty środków niezbędnych do wyżywienia rodziny. W powyższej sytuacji polski system prawny pozwala na pozwanie ubezpieczyciela sprawcy wypadku celem uzyskania od niego zadośćuczynienia i odszkodowania. Należy jednak wiedzieć, czym różnią się wspomniane pojęcia, aby w sposób prawidłowy sformułować roszczenie pozwu.

Zadośćuczynienie za śmierć osoby bliskiej może zostać przyznane, aby skompensować krzywdę doznaną w związku z utratą członka rodziny. Innymi słowy jest to kwota pieniężna, której otrzymanie ma zrekompensować wspomnianą śmierć. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 grudnia 2012 r. o sygn. IV CSK 192/12 wskazał, że wysokość kwoty zadośćuczynienia ma złagodzić cierpienie pokrzywdzonego oraz pomóc mu w dostosowaniu się do nowej sytuacji życiowej w związku z utratą najbliższego członka rodziny. Zadośćuczynienie ma przede wszystkim naprawić krzywdę moralną. Samo określenie należnej kwoty zadośćuczynienia jest niezwykle trudne. Sąd, aby ustalić rzeczywisty wpływ śmierci osoby bliskiej na stan psychiczny powoda, często posiłkuje się opinią biegłego. Warto zauważyć, że zgodnie z powołanym wcześniej wyrokiem Sądu Najwyższego wysokość zadośćuczynienia zasadniczo nie zależy od statusu materialnego osoby pokrzywdzonej.

Odszkodowanie, tak jak zadośćuczynienie posiada funkcję kompensacyjną, natomiast w tym przypadku związana ona będzie z pogorszeniem sytuacji materialnej członka rodziny, która pojawiła się w związku ze śmiercią bliskiej osoby. Powyższe może mieć miejsce w przypadku, gdy zmarły nas utrzymywał lub pomagał nam finansowo np. regularnie obdarowywał nas określoną sumą pieniędzy, opłacał nam czynsz, czy w jakikolwiek inny sposób wspierał nas materialnie. Aby uzyskać odszkodowanie w toku procesu sądowego należy udowodnić istnienie po naszej stronie szkody materialnej, która jest związana ze śmiercią członka rodziny. Zwracam jednak uwagę, że polskie prawo wskazuje na istnienie także takich szkód, które w ogóle nie mają charakteru materialnego, natomiast stanowią obiektywne, znaczne pogorszenie sytuacji życiowej i uprawniają do dochodzenia odszkodowania – o czym wypowiedział się także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 grudnia 2010 r. sygn. PK 88/10. Jednakże do najczęstszych powództw należą te, dotyczące odszkodowań umożliwiających wyrównanie niekorzystnego statusu majątkowego poszkodowanego, którego powodem stała się śmierć najbliższego członka rodziny.

Mając na uwadze powyższe rozważania należy jednoznacznie wskazać, że zadośćuczynienie i odszkodowanie są pojęciami odrębnymi. Warto pamiętać, że dochodzenie przed sądem kwoty zadośćuczynienia nie przekreśla nam możliwości otrzymania wypłaty należnego odszkodowania. W jednym pozwie możemy żądać wypłaty odszkodowania i zadośćuczynienia. Jestem zwolennikiem powyższego rozwiązania, gdyż powoduje ono, że najbliżsi członkowie rodziny zmarłego nie są narażeni na konieczność uczestniczenia w dwóch odrębnych procesach, które mogą powodować powrót do bolesnych przeżyć związanych ze śmiercią bliskiej osoby.

Adwokat Radosław Kostrubiec

Komentarze: 2



Wiesław 26 sierpnia, 2016 o 8:56 pm

Prosto, praktycznie!

Odpowiedz

    admin 7 stycznia, 2017 o 5:53 pm

    Dziękuję za zainteresowanie wpisem,
    adw. Radosław Kostrubiec

    Odpowiedz


Ostatnio na blogu